Kazań 2019: Waleczni Polacy w trzech finałach! Sztafeta tuż za podium

Polskiej sztafecie 4x100 m stylem dowolnym nie udało się wywalczyć medalu mistrzostw Europy juniorów w Kazaniu. Nasi zawodnicy znaleźli się tuż za podium, tracąc do brązowych medalistów niecałe pół sekundy. W górę hierarchii grzbiecistek pnie się za to Zuzanna Herasimowicz, która wygrała popołudniowe półfinały na dystansie 200 metrów. W finałach popłyną również Daria Zielińska i Dawid Wiekiera.

Herasimowicz najszybsza w stawce

To właśnie zawodniczka AZS AWF Warszawa była jedną z głównych bohaterek sesji popołudniowej w polskim obozie. Herasimowicz wystartowała fantastycznie, szybko uciekając rywalkom w drugim z półfinałów. Podobnie jak na mistrzostwach Polski, tym razem również przez pierwsze 150 metrów notowała czasy lepsze od tempa na rekord Polski Alicji Tchórz. Dopiero na ostatniej długości basenu pozostałe pływaczki zaczęły odrabiać straty, ale i tak zwycięstwo naszej reprezentantki nie podlegało dyskusji. Na mecie zameldowała się z czasem 2:11.38, jeszcze lepszym od tego, który w maju dał jej złoty medal w Aquasferze. Żadnej innej grzbiecistce nie udało się dziś popłynąć tak szybko, choć zwraca uwagę bardzo wysoki poziom pierwszego wyścigu półfinałowego, w którym aż cztery dziewczyny złamały barierę 2 minut i 12 sekund. W klasyfikacji końcowej Herasimowicz i szóstą Anastasiję Szkurdai z Białorusi dzieliło tylko siedem dziesiątych sekundy. 

Życiówki dały finały

Jeszcze przed świetnym występem podopiecznej Macieja Certy i Pawła Słomińskiego, mieliśmy powody do radości za sprawą dwojga innych reprezentantów Polski. Objawieniem środy został bez wątpienia Dawid Wiekiera. Zawodnik Wodnika Tychy na dystansie 200 m stylem klasycznym w trakcie jednego dnia poprawił życiówkę o trzy i pół sekundy! W półfinałach uzyskał rezultat 2:14.69 i został sklasyfikowany na 7. miejscu, sensacyjnie wchodząc do grona najlepszych juniorów Europy. Niewiele zabrakło, a dołączyłby do niego drugi z biało-czerwonych. Mateusz Dubas po dzisiejszych zmaganiach również może się pochwalić nowym rekordem życiowym (2:15.50), który wystarczył do zajęcia 10. lokaty. 

W gronie finalistek 200 m stylem motylkowym pojawiła się natomiast Daria Zielińska. Wicemistrzyni Polski zanotowała po południu najlepszy wynik w swoim życiu (2:13.09) i uplasowała się na 7. lokacie. Tym samym, po 7 latach od występu w finale MEJ w Antwerpii Joanny Szczepanik, znów doczekaliśmy się naszej reprezentantki w juniorskiej czołówce Starego Kontynentu w tej jakże "polskiej" konkurencji. Z dalszej rywalizacji na 100 m stylem grzbietowym chłopców odpadł niestety Jakub Mościcki, który był 16. (58.04).

Polska sztafeta o włos od medalu

Po eliminacjach sporo obiecywaliśmy sobie po sztafecie 4x100 m stylem dowolnym, złożonej tylko i wyłącznie z reprezentantów G-8 Bielany Warszawa. Zwycięzcy porannych zmagań (Jan Karolczak, Oskar Jemielita, Kacper Piotrowski i Filip Orlicz) w niezmienionym składzie przystąpili do walki o medale, ale tym razem nasi rywale byli nieznacznie lepsi. Karolczak rozpoczął wyścig z czasem 50.62, Jemielita zanotował czas 50.94, Piotrowski 49.63, a Orlicz 49.13. Łącznie złożyło się to na rezultat 3:20.32 i 4. pozycję. Do Brytyjczyków, którzy stanęli na najniższym stopniu podium, zabrakło nam tylko 44 setnych sekundy. W walce o złoto Andrej Miniakow szybko wyprowadził gospodarzy na prowadzenie (49.35 na pierwszym odcinku). Później Sborną wyprzedzili Włosi (48.17 (!) Thomasa Ceccona na drugich 100 metrach) i wydawało się, że utrzymali 1. miejsce do samego końca. Tak wskazywały pierwotne wyniki. Po ich zrewidowaniu okazało się jednak, że rzutem na taśmę na samej mecie Jegor Pawłow był szybszy od Mario Nicotry o sześć setnych sekundy. W tych niecodziennych okolicznościach Rosjanie zgarnęli swoje jedyne dziś złoto.

Sypnęło rekordami

Mimo tego, to właśnie Włosi znajdują się na czele klasyfikacji medalowej mistrzostw po pierwszej sesji finałowej. Wszystko za sprawą mocnych dziewcząt, które stawały na najwyższym stopniu podium. Pierwsze złoto dla Italii wywalczyła rewelacyjna Benedetta Pilato. Czternastolatka na dystansie 50 m stylem klasycznym wyprzedziła resztę stawki o ponad sekundę! Wynikiem 30.16 wyśrubowała też rekord mistrzostw, a do jej własnego rekordu kraju zabrakło jej tylko trzech setnych sekundy. Drugi krążek z najcenniejszego kruszcu dołożyła Giulia Salin. Faworytka długodystansowej rywalizacji wygrała najszybszą serię na 800 m stylem dowolnym z czasem 8:29.16. Tak szybko na tych zawodach nie pływała jeszcze nigdy żadna juniorka. Rekordów mistrzostw nie brakowało też w innych konkurencjach. Na 400 m stylem zmiennym jeden ustanowiła Alba Vazquez z Hiszpanii, kolejny dołożył Noe Ponti ze Szwajcarii, który triumfował na 50 m stylem motylkowym, a autorkami ostatniego były Niemki w sztafecie 4x100 m stylem dowolnym.

Złoci medaliści mistrzostw Europy juniorów, dzień I:
400 m stylem zmiennym dziewcząt: Alba Vazquez Ruiz (Hiszpania)   4:40.64 [rekord mistrzostw]
400 m stylem dowolnym chłopców: Antonio Djakovic (Szwajcaria)   3:47.89
50 m stylem motylkowym chłopców: Noe Ponti (Szwajcaria)   23.48 [rekord mistrzostw]
50 m stylem klasycznym dziewcząt: Benedetta Pilato (Włochy)   30.16 [rekord mistrzostw]
800 m stylem dowolnym dziewcząt: Giulia Salin (Włochy)   8:29.19 [rekord mistrzostw]
4x100 m stylem dowolnym chłopców: Rosja (Andrej Miniakow, Arsenij Cziwiljew, Aleksandr Szczegolew, Jegor Pawłow)   3:18.48
4x100 m stylem dowolnym dziewcząt: Niemcy (Zoe Vogelmann, Lena Riedemann, Isabel Gose, Maya Tobehn)   3:41.24 [rekord mistrzostw]